5 atrakcji, które warto zobaczyć w Genewie

Szwajcaria stała się kolejnym miejscem na mapie Europy, do którego postanowiliśmy się udać podczas naszego bardzo długiego miesiąca miodowego. Jest to kraj, który ciekawi nas pod wieloma względami: kulturowym, historycznym a nawet lingwistycznym (bo jak można w tak małym państwie mieć aż cztery języki urzędowe?). Po wylądowaniu na lotnisku w Genewie dowiedzieliśmy się, że transport […]

Read More 5 atrakcji, które warto zobaczyć w Genewie

Jak się pakować, żeby nie zwariować?

Już na samym początku zaznaczę, że ani ja ani Marcin do mistrzów pakowania nie należymy. Muszę jednak przyznać, z wyjazdu na wyjazd idzie nam to coraz lepiej, wszystko jest dużo bardziej zorganizowane, a przestrzeń w plecakach logistycznie podzielona i zapełniona. I bardzo mnie to cieszy. Pierwszy plecak, który pakowaliśmy na jeden z naszych krótkich wyjazdów […]

Read More Jak się pakować, żeby nie zwariować?

Z wizytą u Trześniewskiego

Wiecie co? Tym razem nie zacznę tradycyjnie. Nie opiszę zabytków i przepięknych krajobrazów. Skupię się natomiast na… Kanapkach. Dlaczego są one naszym zdaniem nieodzownym elementem wizyty w Wiedniu? I kim był pan Franciszek Trześniewski? Jeśli nie wiecie, a jesteście ciekawi: zapraszam do czytania. Franciszek Trześniewski był to urodzony w Krakowie kucharz i smakosz. W 1902 […]

Read More Z wizytą u Trześniewskiego

Z wizytą u sąsiadki

Siadasz przy komputerze z kubkiem herbaty i ciastkiem (o mnie tu mowa!) i rozmyślasz o kolejnej destynacji. Krótkie wyjazdy oznaczają zazwyczaj jeden z europejskich krajów, miasto/region, które można zobaczyć w kilka dni, czasem nawet krócej. I zaufajcie, Bratysława nie przychodzi na myśl od razu, a dlaczego? Bo to przecież tylko Słowacja. Mały kraj, o którym […]

Read More Z wizytą u sąsiadki

Moskiewskie przygody, czyli Transsibu część pierwsza

Każdy ma takie miejsce, do którego chciałby się kiedyś wybrać. Jedni pragną rajskich plaż, inni wysokich gór a ja od zawsze chciałam zobaczyć Moskwę. Wyjazd do Rosji potraktowałam jako spełnienie marzenia, na które czekałam prawie całe moje życie (prawdopodobnie już od momentu nałogowego oglądania “Wilka i Zająca”). Zafascynowana tym krajem i językiem już jako nastolatka zaczytywałam […]

Read More Moskiewskie przygody, czyli Transsibu część pierwsza

Islandia po raz pierwszy!

Wracając z Afryki miałam już gdzieś z tyłu głowy początek planu na nasz listopadowy wyjazd na Islandię. Bilety już mieliśmy, przewodnik był w drodze… Coraz lepiej idzie mi przygotowywanie wyjazdów, co? Z racji tego, że był to krótki, trzydniowy wypad, postanowiliśmy odpuścić sobie wynajmowanie samochodu, skupić się na zobaczeniu Reykjaviku i pobliskiego Golden Ring, co […]

Read More Islandia po raz pierwszy!

Jezioro marzeń

Po mediolańskich smakowych szaleństwach postanowiliśmy wsiąść do pociągu byle jakiego i zobaczyć coś poza miastem. Po godzinnej podróży wysiedliśmy w Como, nad samym jeziorem. Dzień był wspaniały, słońce grzało nas w zmęczone od noszenia plecaków ramiona, wiatr muskał wykrzywione w uśmiech policzki, a myśli odpłynęły daleko od przyziemnych zmartwień, więc mieliśmy wszystko, czego potrzebowaliśmy. Dla […]

Read More Jezioro marzeń

Wiosenny Mediolan

Przewodnik był, bilety były, względne przygotowanie też. Jednak jak zwykle zaskoczyła nas pogoda. Dziwnym trafem, nawet jeśli wszystkie aplikacje pokazują, że będzie słonecznie i około 30 stopni, ja wciąż nastawiam się na syberyjskie chłody. Dlatego też, moi kochani czytelnicy, oto bardzo wartościowa informacja: długie spodnie i sweterek NIE BĘDĄ WAM POTRZEBNE w Mediolanie w czerwcu. […]

Read More Wiosenny Mediolan

Morze, plaża i… Koguty?

Kolejny zupełnie przypadkowy wyjazd. Kilka dni wolnego, niesprecyzowana destynacja i stówka w kieszeni. Padło na Faro, miasto w Algarve, południowej części Portugalii. Do dziś ciężko mi w stu procentach określić czy podobała mi się ta wycieczka. Z jednej strony piękna pogoda, morze i niemalże puste plaże, z drugiej niedosyt zabytków i podumarłe miasteczko. Po raz […]

Read More Morze, plaża i… Koguty?

Sofia nieplanowana

Bilety do Sofii kupiłam całkiem przypadkiem. O Bułgarii i jej stolicy wiedziałam bardzo mało. Znałam walutę, wiedziałam, że język pisany jest czymś na wzór cyrylicy i potrafiłam nazwać kilka głównych miast. Przed samym wyjazdem udało mi się jednak całkiem dobrze przygotować. Poczytałam nieco o historii tego kraju, co warto zobaczyć i co zjeść. Zainteresował mnie […]

Read More Sofia nieplanowana