Barcelona znaczy jedzenie

Pierwsza rzecz o której myślę gdy wspominam naszą wyprawę? Plaża? Słońce? Piękno architektury? Nie! Barcelona kojarzy mi się przede wszystkim ze wspaniałym hiszpańskim jedzeniem. Ogrom potraw, które mnie urzekły jest nieskończony. Jedliśmy dosłownie wszystko i wszędzie. Niemalże każda napotkana knajpka oferuje coś smacznego. Zacznijmy jednak od słynnego targu La Boqueria. Jest opisywany w przewodnikach i […]

Read More Barcelona znaczy jedzenie

Zagubieni w Barcelonie

W lutym zeszłego roku postawiliśmy na Hiszpanię, a konkretnie — Barcelonę. Po przemoknięciu w Holandii mieliśmy ochotę na coś cieplejszego, aczkolwiek nie spodziewałam się aż tak przyjemnych temperatur. Ciepło niemalże uderzyło nasze przemarznięte policzki przy wyjściu z samolotu, a słońce naładowało organizmy upragnioną witaminą D. Oj tak, podobało nam się w Barcelonie. Zwiedzanie zaczęliśmy oczywiście od […]

Read More Zagubieni w Barcelonie

Wiatraków nie było, czyli Amsterdam zimową porą.

Nie było wiatraków, nie było bogatej narodowej kuchni, nawet pogoda była jakaś… nijaka. A mimo wszystko wspominam nasz pierwszy trip z ogromnym uśmiechem na twarzy. Pakując plecaki przygotowaliśmy się na każdy typ pogody, od syberyjskiego mrozu do afrykańskich upałów. (Tak na dobrą sprawę to dopiero teraz wiemy mniej więcej jak się pakować na daną podróż, […]

Read More Wiatraków nie było, czyli Amsterdam zimową porą.